lut 24 2007

Powrót po długim czasie


Komentarze: 1

Odnalazłem dzisiaj w sieci tego bloga. Przypomniało mi się, że chciałem go uzupełniać regularnie, tak jak dziennik, ale jak widać, nie udało się. Także teraz wolę już niczego sobie w tym względzie nie obiecywać.

Od ostatniego wpisu wiele się wydarzyło. Dostałem się na studia - to po pierwsze. Filologia rosyjsko-ukraińska nie była szczytem moich marzeń, ale no cóż, i tak nie jest źle :-).

Nadal jestem optymistą, ale oprócz optymizmu wzmacnia mnie też wiara.

Ciągle też wierzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. I niemal z każdym dniem umacniam się w tym przekonaniu. Jeśli znajdę trochę czasu i chęci, to może zacznę tworzyć nawet jakieś "statystyki"...

wieczny_optymista : :
m.
25 lutego 2007, 23:16
pewnie Cię to niezainteresuje ale czasami mam podobne poglądy, tyle, że chyba jestem większą pesymistką ale pracuję nad tym i łatwo nie jest ale jakoś daję radę, na studia fajnie, że się dostałeś nawet jeśli nie są tymi wymarzonymi;) a statystyki? hmy, może warto by było...

Dodaj komentarz